ARANŻACJA ŁAZIENKI NA PODDASZU

tropikalna łazienka na poddaszu

Kiedy zamykam oczy i myślę o miejscu, w którym mogłabym się zrelaksować, widzę ocean, dużą ilość egzotycznych roślin, drewniane domki i ciepły piasek. A gdyby tą wizją choć częściowo się zainspirować urządzając naszą nową łazienkę? „Czemu nie?” – pomyślałam i zaczęłam szukać internetowych inspiracji. Hasła „tropikalna łazienka” przywoływały obrazy, po których miałam ochotę natychmiast się spakować i wyruszyć w podróż na Malediwy bądź Bali.

Pobiegłam więc czym prędzej „z walizką pomysłów do pociągu” (nasza łazienka kształtem przypominała raczej wagon kolejowy niż salon kąpielowy Spa) i zaczęłam kreować w wyobraźni kolejne części wnętrza, które od dawna czekało na zagospodarowanie. Ponad sześć lat temu postanowiłam zmienić projekt łącząc dwa pomieszczenia w jedno o długości tasiemca, teraz przyszedł czas na egzamin z jego urządzania. Nie miałam wyjścia – musiałam podjąć wyzwanie, które sama przed sobą postawiłam (bardziej lub mniej świadomie!). Łazienka miała być nie tylko klimatyczna, ale przede wszystkim wygodna w użytkowaniu i funkcjonalna.

Planowanie, główkowanie, czyli nie lada wyzwanie

Łazienka, o której mowa, znajduje się przy sypialni na poddaszu naszego domu. Do zaaranżowania miałam 15m2 wąskiej i początkowo ciemnej przestrzeni (6,75×2,25). Na jednej z dwóch dłuższych ścian pomieszczenia występuje skos. Pierwszym zadaniem było optyczne skrócenie oraz rozjaśnienie wnętrza. Chciałam, aby nasza łazienka choć trochę przypominała salon relaksu, a nie ciemny, wąski i ciągnący się w nieskończoność prostokąt. Zdecydowałam się na jasną bazę w postaci białych płytek i ścian. Na podłodze znalazł się gres imitujący beton. Jedną ścianę wypełniła ogromna tafla lustra bez ram, która sprawiła, że pomieszczenie zaczęło wydawać się szersze. Lustro dodatkowo odbiło światło wpadające przez okno dachowe. Wnętrze skróciłam umieszczając wszystkie elementy wyposażenia blisko siebie. Niewykorzystana przestrzeń na końcu pomieszczenia została zabudowana (tak – ta łazienka była jeszcze dłuższa!). Odległą część wnętrza wypełniłam strefą relaksu z wolnostojącą wanną. Melduję, że pierwsze zadanie zostało wykonane: łazienka stała się krótsza, jasna i bardziej przestronna.

Płytki wykorzystane w aranżacji

Na podłodze znalazły się płytki imitujące beton o wymiarach: 120×60, nazwa: Cerrad Tassero Bianco

Na ścianie położyliśmy białe, gładkie, matowe płytki o wymiarach: 60×30, nazwa: Virgin White Satin

Pod prysznicem zostały położone białe, matowe płytki, dające efekt cegiełki o wymiarach: 20×10,

nazwa: Vives Rivoli Blanco Mate

białe płytki w połączeniu z czarnymi dodatkami

 

tropikalna łazienka na poddaszu

 

biała łazienka na poddaszu

Bazę już miałam, przyszedł czas na urządzanie

Od początku byłam pewna, że w naszej łazience główną rolę odegrają dodatki. Na zasadzie kontrastu zdecydowałam się na czerń. Postawiłam na czarne baterie, lampę nad lustrem oraz profil kabiny prysznicowej. Widziałam, że w razie potrzeby będę mogła dowolnie dodawać kolejne elementy we wspomnianym kolorze w postaci ręczników, wieszaków czy kosza na śmieci. Ze względu na neutralność bazy omawianego pomieszczenia mogłam również pozwolić sobie w części łazienki na wzór. Pod prysznicem znalazły się małe prostokątne płytki, przesunięte względem siebie o połowę długości. Dzięki temu został uzyskany efekt cegiełki (ostatnio bardzo modny). Zastosowałam białą fugę, aby wzór był bardzo delikatny. Całość ociepliły drewniane dodatki: blat szafki, półka na wannę, dębowy podest oraz drabinka. Podczas urządzenia łazienki zależało mi, aby wnętrze zostało utrzymane w moim ulubionym minimalistycznym stylu. Wybrana przeze mnie ceramika sanitarna charakteryzowała się prostotą, w przypadku WC oraz bidetu zastosowałam instalacje podtynkowe, postanowiłam nie wprowadzać dodatkowych kolorów. Nie chciałam, aby pomieszczenie zostało przepełnione ogromną ilością dodatkowych przedmiotów oraz kosmetyków. W utrzymaniu takiego stanu pomaga pojemna szafka pod umywalkę z głębokimi szufladami. Dzięki wprowadzonym rozwiązaniom sprzątanie łazienki na poddaszu stanowi „czystą przyjemność” 😉

Ceramika i armatura łazienkowa, kabina prysznicowa, lampa, drewniane dodatki

Wanna i umywalka: Omnires Siena

Kabina prysznicowa: New Trendy Negra

Miska WC oraz bidet: Rea Carlo

Podtynkowa bateria prysznicowa, bateria umywalkowa i bidetowa – czarny mat: firma TRES

Wolnostojąca bateria wannowa – czarny mat: nazwa Besco Modern

Lampa kinkiet – czarny mat: Isla Light Prestige

Ławka: Ikea – kolekcja Hemnes

Szafka pod umywalkę: wykonał na zamówienie stolarz

Półka na wannę, dębowy podest, drabinka: wykonanie własne

czarna kabina prysznicowa

 

dodatki do jasnej łazienki

 

czarna kabina prysznicowa

Ostatnia prosta na drodze na Bali

Doświetlenie łazienki – zrealizowane, kontrastujące dodatki – wkomponowane, pomieszczenie nadal nie przypominało tropikalnej oazy spokoju, miejsca błogiego relaksu i odpoczynku. Przyszedł czas na inspiracje zaczerpnięte prosto ze świata natury. We wnętrzu koniecznie musiała pojawić się zieleń, wprowadzająca spokój, wyciszenie i ukojenie. Ze względu na duże dachowe okno mogłam sobie pozwolić na żywe rośliny, które miały stworzyć tropikalną atmosferę tego pomieszczenia.  Do łazienki przybywały kolejne, dobrze mi znane palmy (Liwistona, Areca, Chamedora), rośliny egzotyczne oraz bananowiec.

Egzotyka w łazience bez okien?
Również się da! Postaw na motywy roślinne w obrazach czy plakatach, które coraz częściej pojawiają się nie tylko w pokojach, ale również w łazienkach. Elementy tropikalne mogą występować również na ręcznikach, dywanikach czy innych łazienkowych akcesoriach. W aranżacji wykorzystaj także sztuczne rośliny. Dopóki żyłam w przekonaniu, że „nie mam ręki do kwiatów” moje wnętrza wypełniały i ożywiały sztuczne ikeowskie Fejki. Do dziś bardzo je lubię.

Centrum domowego Spa stanowi wcześniej już wspomniana wolnostojąca wanna. Kąpiel w niej relaksuje i odpręża. To miejsce, w którym można znaleźć wytchnienie po całym dniu bądź tygodniu pracy. Idealnie nadaje się na lekturę ulubionej książki – w towarzystwie kojącej muzyki i wina. Miejsce, w którym można się poczuć jak na wymarzonych wakacjach na Bali. Ostatnio to właśnie tutaj rozmyślam o dalekich i bliskich wojażach, marzę o przygodach podczas wypraw, snuję plany o dużych i małych podróżach – TAM i TU.

 

wanna wolnostojąca w tropikalnej łazience

Udostępnij:

Komentarzy: 46

  1. my. home. jt
    1 października 2018 / 17:16

    Piękna łazienka. Ja jeszcze przed jej urządzeniem ale od dawna wiem, że biel i drewno musi być 🙂 Pozdrawiam

    • 7 października 2018 / 21:35

      Dziękuję! Biel powiększa a drewno ociepla 🙂 Ostatnio moje ulubione połączenie 🙂
      Przesyłam pozdrowienia!

  2. Anka B
    1 października 2018 / 17:31

    Łazienka cudowna i bardzo klimatyczną ? Cieszę się, że założyłaś bloga, będę zaglądać! ❤ Miłego dnia! ?

    • 7 października 2018 / 21:34

      Dziękuję i zapraszam 🙂 Mam nadzieję, że wpisy na blogu uda mi się regularnie publikować 🙂 :* Pozdrawiam!

  3. Ola
    1 października 2018 / 18:03

    Oh jaka cudowna! W tym roku byłam na wakacjach właśnie na Bali! I kupiłam kilka drewnianych dodatków które w bliżej nieokreślonej przyszłości mają się znaleźć w mojej wymarzonej balijskiej łazience! Twoja jest cudowna! Jak zresztą cały wasz dom, który obserwuje na Twoim Instagramie! Gorące powodzenia z Gdyni i czekam na kolejne piękne posty! ?

    • 7 października 2018 / 21:32

      Dziękuję 🙂 Jest mi bardzo miło :* A podróż na Bali…to moje wielkie marzenie 🙂 To musiały być cudowne wakacje! 🙂

  4. 1 października 2018 / 18:07

    Piękna łazienka 🙂 I piękny blog! P.S. Wolnostojąca wanna to moje marzenie od dawna, ale coś nie potrafię go spełnić 🙂

    • 7 października 2018 / 21:30

      Dziękuję za miłe słowa, które bardzo motywują. Trzymam kciuki za spełnienie tego marzenia 🙂

  5. MartaB
    1 października 2018 / 18:28

    Pięknie, jak reszta domu. Czekam na więcej ?

  6. 1 października 2018 / 19:10

    Prześliczna łazienka. Najbardziej podoba mi się kącik z wanną ??

    • 7 października 2018 / 21:27

      Dziękuję 🙂 Ten kącik to moje ulubione miejsce w naszej łazience:)
      Pozdrawiam!

  7. Lidia
    1 października 2018 / 21:35

    Piękna łazienka.Uwielbiam kwiaty w łazience.

    • 7 października 2018 / 21:26

      Dziękuję 🙂 Zieleń ostatnio opanowała większość pomieszczeń naszego domu 🙂

  8. Renata
    2 października 2018 / 08:59

    Bardzo klimatyczna łazienka ? Podobnie jak na IG zachwyca idealny porządek ? Fajnie napisany tekst okraszony pięknymi zdjeciami??

    • 7 października 2018 / 21:25

      Dziękuję :* Jest mi bardzo miło! 🙂 Przesyłam pozdrowienia!

  9. Małgosia
    2 października 2018 / 09:45

    Paula jest przecudnie…jak zawsze w Twoim wykonaniu:) Czekam na kolejne zdjęcia i inspiracje z Twojego domu 🙂 Sledze Twojego IG i nie mogę się napatrzeć, tak mi się podoba 🙂 Nie widziałam jeszcze zdjęcia wiatrołapu, jak masz urządzone jeśli mogę podpytać?

    • 7 października 2018 / 21:23

      Dziękuję Małgosiu za ogrom ciepłych słów – są bardzo motywujące. A w kwestii wiatrołapu… już w przyszłą sobotę będzie wpis, w którym pojawią się m. in. zdjęcia z tego pomieszczenia 🙂 Mamy tam duże lustro, szafę na kurtki, szafkę na buty, wieszaki.
      Pozdrawiam serdecznie

      • Malgosia
        2 maja 2019 / 21:50

        Paula. Widziałem dziś na żywo płytki cerrad tassero Bianco. Mając w głowie Twoja lazienke, sadzilam ze kolorystycznie wpadaja w szarość a w świetle sklepowy wydawały mi się beżowe. Czy to sprawa oswietlenia czy zdjęcia zmieniają kolor ??

        • 10 kwietnia 2020 / 15:02

          Ja określiłabym te płytki jako ciepła szarość, ale na pewno nie beż 🙂
          Niestety w przypadku płytek często konkretne partie bardzo różnią się kolorem.
          Mieliśmy niestety taki problem w garażu – przyjechały płytki dokładnie o takiej samej nazwie w różnych kolorach – jedne były szare, a drugie właśnie beżowe… 🙁

  10. 2 października 2018 / 12:14

    Paula blog piękny a pierwszy wpis świetny! Gratuluję Kochana i mocno Tobie kibicuję!<3

    • 7 października 2018 / 21:19

      Moni! Bardzo mi miło, że się Tobie podoba 🙂 Dziękuję :*

  11. Dominika
    2 października 2018 / 17:29

    Przepiękna łazienka <3 a ta wanna cudo!

  12. Iga
    6 października 2018 / 21:27

    Przepiękna łazienka! 😀 Bardzo podoba mi się połączenie bieli i drewna <3

  13. Malgos
    30 października 2018 / 15:33

    Cudowny salon kapielowy.Ogromnie podobaja mi sie biale jasne lazienki ale z tylu glowy od razu widze siebie szorujaca biale fugi i zapal nieco mija ?Nie obawiasz sie ze za jakis czas ciemne fugi beda cie draznic?No chyba ze masz jakis patent zeby ciagle eygladaly jak nowe(szczegolnie w mokrych miejscach)??Powiedz prosze czy ta plytka cerrad na scianie to czysta czy mleczna biel i jaka dalas fuge?Pozdrawiam i czekam na kolejne wpisy?

    • 10 kwietnia 2020 / 19:32

      Już minęło trochę czasu od kiedy zaczęliśmy użytkować naszą łazienkę i fugi wyglądają jak w momencie jej urządzania 🙂
      Płytki na ścianach to ciepła biel.
      Niestety w tym momencie nie pamiętam już nazwy fugi 🙁
      Pozdrawiam serdecznie! 🙂

  14. Kasia
    3 listopada 2018 / 11:50

    Bardzo podoba mi się funkcjonalność tej łazienki oraz łatwość utrzymania jej w czystości choćby poprzez ciemną armaturę to ciekawy pomysł!!! Na pewno Twoja łazienka będzie dla mnie inspiracja przy urządzaniu mojej podobnej przestrzeni na poddaszu.

    • 26 sierpnia 2019 / 20:09

      Bardzo mi miło, że nasza łazienka będzie stanowiła inspirację 🙂
      Pozdrawiam

  15. 26 stycznia 2019 / 15:01

    Bardzo podoba mi się kiedy w łazienkach umieszcza się zielone rośliny bądź wazony z świeżymi kwiatami 🙂 Od razu robi się inna atmosfera w takim pomieszczeniu 🙂

    • 26 sierpnia 2019 / 18:42

      Ja również jestem wielbicielką roślin w takich pomieszczeniach 🙂

  16. Magda
    7 lutego 2019 / 01:43

    Czy można wiedzieć z jakiej firmy jest ta piękna wanna?

  17. 7 lutego 2019 / 01:45

    Z jakiej firmy jest ta piękna wanna?

  18. Milena
    8 marca 2019 / 14:11

    Piękna łazienka, nie ukrywam, że zaglądam do Pani bardzo często i napatrzeć się nie mogę, już niedługo ruszamy z realizacją tego samego projektu domu i jest Pani dla mnie kopalnia pomysłów? pozdrawiam serdecznie i czekam niecierpliwie na kolejne wpisy ?

    • 26 sierpnia 2019 / 18:40

      Dziękuję serdecznie za miłe słowa! Trzymam kciuki za budowę 🙂
      Właśnie pojawił się kolejny wpis i mam nadzieję, że od teraz uda mi się publikować regularnie.
      Pozdrawiam!

  19. Inga
    27 czerwca 2019 / 13:44

    Przepiękna łazienka ? a drewniane dodatki mnie urzekły 🙂 można wiedzieć skąd wziąć takie deski na podest? 🙂 chętnie odgapiłabym go od Pani 🙂

    • 26 sierpnia 2019 / 18:36

      Bardzo dziękuję za miłe słowa :* Dębowe deski zamówiliśmy przez Internet.
      Pozdrawiam serdecznie!

  20. EWELINA
    16 lutego 2020 / 22:23

    Czy blat szafki pod umywalkę jest drewniany czy jest to mdf?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *